AKCJA KATOLICKA W POLSCE

WZNAWIAMY NASZĄ AKCJĘ. W PROGI BOŻE W GODNYM UBIORZE

Lato to pora roku w Polsce, kiedy temperatury sięgają afrykańskich upałów. Wraz ze wzrostem temperatury wybieramy lekkie i chętnie plażowe ubrania. Nie wszędzie przystoi taki strój. Kiedy planujemy wejście do świątyni, niezależnie od tego czy tylko zwiedzamy sanktuarium czy kościół lub udajemy się na Mszę Świętą obowiązuje tam godny strój. Okażmy nasz szacunek znajdującemu się w świątyni Bogu. Aby o tym nie zapominać Akcja Katolicka wznawia zapoczątkowaną kilka lat temu kampanię przypominającą o stosownym stroju „W progi Boże w godnym ubiorze”.

-Ktoś może powie: są inne ważniejsze sprawy, ale pamiętajmy: kto nie jest wierny w rzeczach małych, jak może być wierny w wielkich?  Liczymy, że nasza kampania spotka się ze zrozumieniem. Nie chcemy nikogo obrażać. Pragniemy jedynie uświadomić wielu dobrym ludziom, że ich strój czasami nie jest godny miejsca. Może trzeba, aby powiedzieli to ludzie świeccy, nie tylko kapłani.

Wiele osób uważa, że nie ma znaczenia ubiór, ważne abyśmy w ogóle do Kościoła przyszli.

– Nie można się z tym zgodzić. „Przyjacielu, jakżeś tu wszedł nie mając stroju weselnego” (Mt 22,12). Czytając te słowa Ewangelii Św. Mateusza, mamy świadomość, że odnoszą się do czegoś więcej niż stroju. To dusza ma być przygotowana na spotkanie z Bogiem. Ma być godna tego zaszczytu. Czy jednak strój nie jest ważny? Skoro Jezus posłużył się takim przykładem, to znaczy, że to, w co jesteśmy odziani ma swoje znaczenie. Strój oddaje nasz stosunek do rangi wydarzenia. Inaczej ubierzemy się na spotkanie towarzyskie, a inaczej na oficjalną uroczystość w gronie ludzi, którzy oczekują od nas szacunku. Niestety, dziś coraz trudniej o wyczucie co jest stosowne na konkretną okazję. Widzimy przecież pracowników znanych firm na co dzień w garniturach i kostiumach. To z szacunku dla klienta i dbałości o wizerunek firmy. A co z szacunkiem dla Boga?

– A zatem jaki powinien być ten strój?!

– Godny. Zarzucając niestosowność stroju, nie mamy jedynie na myśli, że jest on nieprzyzwoity. Po tym, co oglądamy co dzień w środkach masowego przekazu, raczej nikt się nie zgorszy na widok krótkiej spódnicy czy odkrytych ramion. Jednak nie o zgorszenie tu idzie, ale o poszanowanie miejsca godnym strojem. W każdą niedzielę możemy zobaczyć w naszych świątyniach ludzi, którzy z racji swego ubioru bardziej pasują na plażę lub do nocnego klubu. Może nikt im nie powiedział, że to niestosowne. Może nigdy nie byli za granicą i nie wiedzą, że tam nikt by ich nie wpuścił do Kościoła w takim stroju.

– Na co liczy Akcja Katolicka, apelując: „W progi Boże w godnym ubiorze”!

– Na zrozumienie. A w przypadku tych bardziej opornych, przynajmniej na zastanowienie się, czy ich strój jest godny spotkania z Bogiem. Wierzę, że w zdecydowanej większości mamy do czynienia z bardzo wartościowymi ludźmi, którym nikt nie powiedział, że jest to niestosowne. Nasz przykładny ubiór niech zachęca innych a udostępniane plakaty niech budzą refleksję u naszych współbraci. Wakacyjny ubiór na czas spotkania z Bogiem także wymaga dobrego zaplanowania.  Zachęcam, aby przykład naszego stroju nie znieważał przestrzeni miejsca Świętego – Sacrum – i pozwolił innym na niezbędne skupienie.

Urszula Furtak

prezes Akcji Katolickiej w Polsce

Oprac. S.Wieczorek – POAK